niedziela, 24 listopada 2013

In the pursuit of happiness #1

Witajcie!
Dziś powracam do Was z kolejną dawką zdjęć, z życia moich simów!
Mam nadzieję, że nowa historia Wam się spodoba, jako, iż nie mam weny prowadzić rodzinki Klarney'ów, dlatego też wybaczcie mi tą nagłą zmianę, mam nadzieję, że nie wpłynie ona zbytnio na Wasz sposób patrzenia wobec bloga ;)
Miami Lorney <3 Nasza główna bohaterka ;)
Matthew Lorney, mąż Miami ^^
(od lewej) - Flavia, James i Corinne Lorney ;)

In the pursuit of happiness #1

(pragnę podkreślić, iż nie udostępniam Wam tej rodzinki od samego jej początku, udostępniam ją od przeprowadzki, więc jakiś czas po ich "powstaniu")
- "Ech... Dzień przeprowadzki + trójka dzieci = istna masakra..."
Niegrzeczna trójka dostała jeść (tak, to trojaczki) ;)
Dwa oblicza ^^
Przynajmniej James grzeczniutki <3
I kolejna zaczyna swój "ryk" ;)
Widoczkiii ^^
- Cooooo? 14? Samochód czeka, a ja nawet dzieci nie zebrałam!
Ochhh <3
Żegnaj mała klitko w wieżowcu :D Witaj nowy domku ;)
(taak... Sama budowałam xD)




I takie tam "mini" przedstawienie poszczególnych pomieszczeń domu ;)
Nie ma to jak czuć lato w czasie zimy...
Tatulek wypróbuję gry wideo ^^ (czy tylko mi ten znaczek w telewizji przypomina "<3"?)
Ryybki ^^
Pierwszy dzień w nowym domu... Ouu yeah!!

Urodzinki!!! (cała trójka je miała, ale tak się potoczyło, że tylko Corinne zdjęcia zrobiłam :D)

+ Mały bonus Josi - najbardziej uwielbianej simce na tym blogu! Dziękuję wszystkim za miłe maile dot. moich simów, szczególnie Jowicie ;)
Jeżeli chcecie się ze mną skontaktować lub napisać swoją opinię na temat bloga/notek - piszcie mi maile na e-mail maabasz@gmail.com

Do zobaczenia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz