piątek, 12 kwietnia 2013

Rodzina Klarney'ów (2)

W tej części historii...
Dowiecie się jak miło przebiega czas zimnej jesieni! Klarney'owie już planują Święta Bożonarodzeniowe, ponieważ zima zbliża się coraz większymi krokami... Oraz czy Jowita zdoła wszystko przygotować, jednocześnie zajmując się 2 małych dzieci.











 Ostatnie chwile ciepłego lata ;(... Czas zacząć przygotowania na zimne miesiące.











Aż w końcu... Po 3 dniach... Jesień dotarła do Rivervier i to bardzo sroga! :D.
Mała Madzia z braciszkiem Clark'iem <3 "... PSIEŚTAŃ! PSIEŚTAŃ! ŁAŚKOĆE!".
Może tak na jesienną kolację na tarasie... Hot-dogi z grilla? :)
Paulisia ma ostatnio jakiegoś focha na mamę :)
Po długim, pracowitym dniu, w końcu można odpocząć... Oczywiście po położeniu dziewczynek do łóżeczek.




No i rankiem... Na pierwszych trzech zdjęciach, widać jak Clark jest oburzony zachowaniem jego mamy i taty ;D.
Śliczna Paulisia czekała od rana na mamusię...
Tymczasem Madzia... "... MAMUSIU! Wiesz... Niawet diobra tia ziupka <3".
Jesienny księżyc <3


Jowita jedząca sama kolację, już tłumaczę dlaczego sama: Otóż jej mąż miał "nadgodziny" i zamiast pracować od 08:00 do 14:00, pracował od 08:00 do 20:00 (musiał napisać kilka raportów do pracy, a zeszło mu to 4 godz simowe + 2 godziny został w pracy).
Madzia: "... Nikt mnie nie znajdzie!".
Clark, uczący małą Paulinę chodzić. Nie ma to jak więź między rodzeństwem.
I na koniec... UNIKATOWE CIAŁO JOWITY XD :D!.

Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz